Dzieje roweru


Wynalezienie roweru wydaje się tak naturalne, że aż trudno uwierzyć, że miało to miejsce niewiele
ponad 150 lat temu.
Podobno już w 1493 roku, Leonardo da Vinci miał wizję wehikułu, wyraźnie przypominającego rower.
Pojazd miał dwa równej wielkości koła ze szprychami, kierownicę, mechanizm korbowy, łańcuch i zębatkę.
Najstarszym znanym wyobrażeniem pojazdu jednośladowego, jest witraż znajdujący się w kościele w miejscowości Stoke Poges w angielskim hrabstwie Buckinghamshire. Datowany na rok 1642 przedstawia anioła siedzącego na belce w kształcie konika morskiego, opartej na dwóch kołach.

W niemieckim muzeum w Monachium znajduje się model roweru, zwany rowerem Kasslera. Przypuszcza się, że pochodzi on z roku 1761.

W roku 1791 Monsieur de Sivrac, arystokrata paryski skonstruował prototyp dzisiejszego roweru. Model został nazwany celeryferem, przez współczesnych przezwany "drewnianym koniem". Posiadał dwa drewniane koła mające po sześć drewnianych szprych, połączone belką z prawdziwym końskim siodłem.
Ówczesny cyklista siedział okrakiem na tej maszynie, którą wprawiał w ruch, odpychając się od ziemi nogami. Wyglądało to jakby człowiek biegł, siedząc na ramie z dwoma kołami. Konstrukcja ta miała jedną wielką niedogodność - nie było mechanizmu do zmiany kierunku jazdy. Cyklista musiał zatrzymać pojazd i po prostu obrócić go w żądanym kierunku. Z tego to powodu pojazd ten był raczej ciekawostką, używaną prawie wyłącznie do zabawy.

Pierwszy rower, którym udało się sterować poprzez zmiany ustawienia przedniego koła, pojawiło się w Niemczech w 1816 roku. Jego konstruktor, baron Karl Friedrich von Daris de Sauerbrum, nazywał pojazd Draisienne. Miał on drewnianą ramę i dwa okute stalową blachą koła z drewnianymi szprychami. Urządzenie to miało dwa koła i żeby wprawić je w ruch, trzeba było (podobnie jak we wcześniejszej konstrukcji) odpychać się od ziemi nogami. Model ten uzyskał początkowo popularność - nawet odbywały się wyścigi takich pojazdów, jednakże około roku 1830 odszedł w zapomnienie.

W 1839 roku szkocki kowal, Kirk Patrick Macmillan, zbudował pierwszy rower napędzany pedałami. W jego konstrukcji pedały te, poruszane za pomocą nóg, poprzez prosty system drążków napędzały tylne koło, podczas gdy koło przednie, osadzone na żelaznych widełkach, służyło do kierowania wehikułem.

W roku 1853 niemiecki konstruktor narzędzi Philip Moritz Fischer zamontował pedały w rowerze bezpośrednio do osi koła przedniego. Piętnaście lat później, w 1868 roku francuscy wytwórcy powozów, Ernest i Pierre Michaux skonstruowali podobny pojazd. Stworzony przez nich model również posiadał pedały, przytwierdzone bezpośrednio do przedniego koła.

REKLAMY


Żaden z tych rowerów nie zyskał jednak popularności. Problem stanowiło to, że jedno naciśnięcie pedału obracało koło tylko raz. Pedałowanie było więc wyczerpującym zajęciem. Należało zatem powiększyć przednie koło. Wówczas naciśnięcie spowodowałoby przemieszczenie roweru o znacznie większy odcinek drogi - zwiększanie średnicy koła czyniło pojazd bardziej niebezpiecznym: upadki stawały się coraz groźniejsze. Tak było z welocypedem, wyprodukowanym przez angielskiego fabrykanta, Jamesa Starleya, w 1870 roku. I mimo, że pojazd ten był niestabilny i trudno go było zatrzymać, stał się jednak bardzo popularny.

Przeniesienie napędu na tylne koło za pomocą łańcucha, pomysł Anglika Harrego Lawsona z roku 1879, pozwoliło na zrównanie wielkości obu kół i przeniesienie siodełka na środek pojazdu. Dokonał tego, w 1885 roku, John Starley. Jego pojazd był znacznie bezpieczniejszy i łatwiejszy w eksploatacji od swego wielkokołowego poprzednika. Poruszał się lekko, przy nieznacznym wysiłku, a jego mniejsze koła były bardziej stabilne. Od tego czasu sprzedaż rowerów liczona jest w milionach sztuk.

Od 1895 roku zaczęto wyposażać rowery w pneumatyczne opony (przedtem stosowano wyłącznie pełne ogumienie), zastosowano ramy z rur w kształcie, jakiego używamy do dziś.